LEGNICA. Z Legnicy, przez Konin, Szkocję do Stanów Zjednoczonych i z powrotem nad Kaczawę, ale tylko na chwilę... Piłkarka z Legnicy zaczęła nowy, już „sprofesjonalizowany” etap piłkarskiej przygody. Ciężka praca, ambicja, chęć rozwoju na boisku, ale także poza nim, zawiodły legniczankę na Półwysep Apeniński.
Kinga zakończyła edukację i akademickie granie za oceanem i podpisała kontrakt we Włoszech. W koncepcji Giuseppe Lanzolliego, trenera, grającej w Serię C, drużyny kobiet Matera Calcio, miejsce legniczanki jest w środku pomocy. Za idealne ustawianie uważa wystawianie Koronkiewicz, jako grającej przed linią defensywną środkowej pomocniczki. Według trenera Lanzolliego umiejętności Kingi i jej podejście do pracy mogą sprawić, że w Włoszech stanie się „kompletną zawodniczką”. Wśród minusów trener Matery wskazuje, że legniczanka nie jest najszybszą zawodniczką, ale jak podkreśla włoski trener, praca na treningach może sprawić, że piłkarka rozwinie się w każdym aspekcie.
Piłkarka Matera Calcio Kinga Koronkiwicz w rozmowie dla e-legnickie.pl.