LEGNICA. Po meczu Miedzi ze Zniczem wiemy dużo: Miedź ma właściciela klubu i ma trenera. Potrzebuje jeszcze: dyrektora sportowego i przynajmniej 11 zawodników potrafiących grać w piłkę na poziomie czołówki 1 ligi.
- Pomimo dużych kłopotów kadrowych to nie powinniśmy takiego meczu zagrać. Poziom tego meczu nie był wysoki i można było z siebie więcej dać. Trzeba zachować spokój, w każdym meczu musimy zagrać nie tylko o 3 punkty, ale o godność. W tej ekipie musi dojść do zmian - krótko ocenił mecz szkoleniowiec Miedzi Ireneusz MAMROT.