RADOM. Po dobrym meczu Miedziowi odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu pokonując w Radomiu Radomiaka po kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego Bohara. Zagłębie ma 29 punktów i zdecydowanie większy spokój w swoich szeregach bo nad strefą spadkową 6 punktów przewagi. Kolejna wyjazdowa wygrana sprawia, że Miedziowi obok Rakowa, Legii, Warty są "królami wyjazdów". Koncert gry w defensywie dał dzisiaj Jarosław JACH.
- Myślę, że zagraliśmy solidne spotkanie. Szczególnie w pierwszej połowie przeprowadziliśmy sporo groźnych akcji, a po jednej z nich rzut wolny zamieniliśmy na bramkę. Wcześniej świetna akcja począwszy od naszego bramkarza, skończywszy na uderzeniu Dawida Kurminowskiego, gdzie obrońcy wybili piłkę z linii bramkowej. Do tego dwa groźne strzały – myślę, że było tego naprawdę dużo, a gra nam się układała. Wiedzieliśmy, że Radomiak jest groźnym zespołem i staraliśmy się neutralizować ich atuty czyli dośrodkowania i bezpośrednią grę. Nasi stoperzy wygrywali dziś wiele pojedynków. Myślę, że za nami solidne spotkanie i zapracowaliśmy na to zwycięstwo. Z poczuciem dobrze wykonanej pracy i kompletem punktów wracamy do Lubina. Tak jak ciągle podkreślam, punkty są nam bardzo potrzebne w naszej sytuacji i przybliżają nas do celu jakim jest utrzymanie w Ekstraklasie. Gratuluję drużynie naprawdę dobrego meczu - powiedział po końcowym gwizdku Waldemar FORNALIK, trener Miedziowych.