Zwycięzcy, którzy inspirują – sportowcy, trenerzy i działacze
GMINA LUBIN. Zapał, wytrwałość i pasja – to właśnie one definiują sportowców, trenerów i działaczy, którzy osiągnęli znaczące sukcesy w 2024 roku. Nagrody wręczono nie tylko za medale i tytuły, ale za całoroczny wysiłek, który sprawia, że sport w gminie Lubin rozkwita, zdobywa kolejne poziomy i zaraża pozytywną energią.
– To była wielka przyjemność nagradzać osoby, które są dumą naszej gminy. Dzięki wam sport żyje, przyciąga nowych pasjonatów i buduje dobre relacje – mówił przewodniczący rady gminy Norbert Grabowski. Uroczystość wręczenia wyróżnień zorganizowano przed planowaną sesją Rady Gminy Lubin.
Uroczystość wręczania nagród
Wśród uhonorowanych jest trzech zawodników MLKS „Sokół”. Maciej Kucab w 2024 roku sięgnął po złoto w międzynarodowym biegu na 800 m i srebro na 50 m, a na Dolnym Śląsku nie miał sobie równych m.in. w Crossie Karkonoskim i finałach biegów przełajowych. Rok zakończył z kompletem zwycięstw na każdym szczeblu – od powiatu po kadrę wojewódzką.
Oliwia Zientek natomiast potwierdziła swoją wszechstronność – wygrała międzynarodowy bieg na 800 m, była trzecia w rzucie piłeczką palantową, a na dystansach od 600 do 1000 metrów zdobywała srebra w mistrzostwach województwa i Grand Prix Dolnego Śląska. Co więcej – aż trzykrotnie powoływana była do reprezentacji Dolnego Śląska młodziczek U13.
Franciszek Zientek zachwycił w młodszych kategoriach – zdobył m.in. złoto na 400 m w mistrzostwach Dolnego Śląska, srebro w prestiżowym International Athletics Kids Weekend na 1000 m i podwójne podium w zawodach LZS. Jak widać talent biegowy tej rodziny nie zna granic.
Na liście wyróżnionych znaleźli się także przedstawiciele dyscyplin wymagających stalowych nerwów. Niestety nie mogli wziąć udziału w uroczystym nagrodzeniu. Oliwia Kozioł, młoda łuczniczka z Raszówki, sięgnęła po srebro w Mikołajkowym Turnieju Łuczniczym Open. Jej nazwisko już dziś zwiastuje potencjał na areny krajowe i międzynarodowe.
Martyna Kozioł-Piersiak, zawodniczka klubu „Agat” Złotoryja, triumfowała w Zawodach Klasyfikacyjnych PZSS „Wielki Puchar Kaczawy”, zdobywając złoto w kategorii seniorek. Udowodniła, że precyzja i opanowanie mogą być kluczem do najwyższego podium.
Wyróżniono także Bartosza Terefelko – stałego bywalca podium w warcabach 100-polowych. W 2024 roku znów był bezkonkurencyjny – wygrał zarówno finał dolnośląski, jak i eliminacje strefowe, udowadniając, że myślenie strategiczne i cierpliwość potrafią przynieść spektakularne efekty.
Uhonorowano także tych, którzy swoją energię kierują na boiska piłkarskie i rozwój lokalnych drużyn. Marek Dłubała, wiceprezes i trener w MLKS „Sokół”, od lat konsekwentnie buduje formę młodych lekkoatletów i popularyzuje sport wśród dzieci i młodzieży. Jego podopieczni regularnie zdobywają laury, a on sam jest mentorem całego środowiska.
Przemysław Jankowski, prezes LKS Iskra Księginice, w zaledwie rok wyciągnął drużynę seniorów z 15. na 4. miejsce w IV lidze – to skok, który nie zdarza się przypadkiem. Równocześnie rozwija Akademię Piłkarską, wychowując przyszłych ligowców od podstaw.
Mateusz Olszewski z KS Kłopotów-Osiek doprowadził drużynę seniorów do klasy „A”, budując zespół, który gra z charakterem i sercem. To awans, za którym stoi wiele pracy i osobistego zaangażowania.
Alwin Famulski z Unii Szklary Górne zdołał wspiąć się z drużyną o cztery pozycje w tabeli A-klasy, a jednocześnie z sukcesem rozwija ofertę sportową dla dzieci, obejmując coraz liczniejsze grupy młodych piłkarzy.
Nagrodzeni otrzymali listy gratulacyjne, upominki z herbem gminy oraz nagrody finansowe, które trafiły już na ich konta. Na koniec wszyscy stanęli do pamiątkowego zdjęcia.
– Gratuluję każdemu z Was – zawodnikom, trenerom, działaczom i rodzicom. To dzięki wam w gminie Lubin sport nie jest dodatkiem, tylko stylem życia – podkreślił Norbert Grabowski.
