LEGNICA. Sprawowane przez oskarżonego funkcje publiczne – to jeden z argumentów uzasadniających utajnienie procesu legnickiego radnego Arkadiusza B. oskarżonego o wieloletnie psychiczne i fizyczne znęcanie się nad żoną. Taką decyzję podjął sąd z urzędu, czyli uprzedzając ewentualne wnioski stron w tej sprawie.
- Sąd z uwagi na artykuł 360 paragraf 1 podpunkt „a” i „d” postanowił wyłączyć jawność całej rozprawy z uwagi na na sprawowane przez pana oskarżonego funkcje publiczne i jednocześnie charakter zarzutu, rodzący obawę zakłócenia spokoju publicznego. Ale również z uwagi na naruszenie ważnego interesu prywatnego, sąd ma tutaj na myśli interes prawny małoletnich dzieci stron, który to mają w ocenie sądu uzasadniony interes, aby to co będzie przedmiotem rozpoznania było objęte tajemnicą rozprawy, gdyż pośrednio dotyczy także ich, jako członków rodziny – oznajmiła sędzia asesor Magdalena Natorska.