13.Dzielnica i Huragan dyktują warunki. Za nami 3.kolejka JLH !
JAWOR. 3. kolejka Jaworskiej Ligi Halowej 2025/2026 przeszła do historii. Padło w niej aż 66 goli – najwięcej w tej edycji – co daje średnią ponad trzynastu bramek na mecz. Jednak jeśli chodzi o poziom emocji, suspensu i zwrotów akcji, była to jak dotąd zdecydowanie najsłabsza odsłona tej zimy. Najważniejszą informacją po tej serii gier jest roszada na pozycji lidera.
13.Dzielnica – Amarillos 10:3 (2:1)
Zmagania w hali PCKZiU przy ulicy Wiejskiej otworzyła rywalizacja 13.Dzielnicy z Amarillos. Każdy, kto spodziewał się, że losy pojedynku zostaną ustawione przez „Trzynastą” już w pierwszych minutach, mógł być nieco zaskoczony. Początek był wyrównany i dość wyważony z obu stron. Jako pierwsi dobrą okazję mieli „Żółci”, ale w dogodnej sytuacji Dariusz Stefaniak nie trafił czysto w piłkę i nie sprawdził Kamila Gawrońskiego.
Bezbramkowy remis utrzymywał się przez kilkanaście minut. Z biegiem czasu zaczęła zaznaczać się optyczna przewaga 13.Dzielnicy. Amarillos byli dobrze zorganizowani i mądrze bronili się, a swoje pięć groszy do korzystnego wyniku dorzucał bramkarz, popisując się kilkoma udanymi interwencjami. Skapitulował dopiero po kwadransie gry, gdy po dograniu Przemysława Grosiaka Damian Kowalczyk z bliska otworzył wynik konfrontacji.
Radość z prowadzenia trwała jednak zaledwie kilkanaście sekund. Autorem trafienia na 1:1 był Kamil Szymonowicz, który na raty pokonał bramkarza „Trzynastej”. „Czarno-biali” wrócili na prowadzenie tuż przed przerwą. Stało się to za sprawą Bartosza Karbowiaka, który po raz pierwszy tej zimy pojawił się na parkiecie Jaworskiej Ligi Halowej. Amarillos mogło w tym momencie przeżyć déjà vu sprzed tygodnia, kiedy to również mieli szansę dowieźć remis do przerwy, lecz ta sztuka im się nie udała.
Drugie dwadzieścia minut tej potyczki nie pozostawiło już wątpliwości, na czyje konto trafią trzy punkty. W niewiele ponad dwieście sekund 13.Dzielnica ustawiła dalszy przebieg meczu, zdobywając trzy bramki i wychodząc na prowadzenie 5:1. W tym okresie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Damian Kowalczyk, a raz Marcel Trzeciak.
W kolejnych fragmentach „Trzynasta” kontynuowała swoją kanonadę. Do siatki trafiali jeszcze Przemysław Grosiak, Marcin Bagiński, Michał Zachaczewski oraz ponownie Marcel Trzeciak. Amarillos zdołało zmniejszyć straty po celnych uderzeniach braci Szymonowiczów – Kamila i Michała.
Jednym z przymiotników, który najlepiej opisuje występy 13.Dzielnicy w sezonie 2025/2026 Jaworskiej Ligi Halowej, jest systematyczność. Wszystko dlatego, że po raz trzeci z rzędu zdobyła ona dokładnie dziesięć bramek i ma ich na koncie już trzydzieści. Amarillos wciąż czekają natomiast na pierwszy łup punktowy.
Grupa Impwar – Inmir2 Legnickie Pole 5:7 (2:4)
Inmir2 Legnickie Pole udowadnia, że inauguracyjna porażka z Burmistrz Team była jedynie falstartem. Beniaminek dysponuje już pełną kadrą, co pozwala mu grać na miarę swoich możliwości. W sobotnie popołudnie zmierzył się z innym nowicjuszem – Grupą Impwar, która przed pierwszym gwizdkiem mogła pochwalić się kompletem punktów. W opinii wielu było to starcie dwóch potencjalnych kandydatów do podium.
Była to zdecydowanie najbardziej zacięta i wyrównana batalia trzeciej kolejki. Mecz był bardzo twardy, o czym świadczyło kilkanaście fauli w ciągu czterdziestu minut oraz spora liczba żółtych kartek. Nie brakowało także wymiany „gol za gol”.
Lepiej w spotkanie weszli zawodnicy Inmiru2 i szybko to udokumentowali. Zaczęło się od celnej i skutecznej salwy Rafała Sejuda, która zakończyła jego solową akcję zza pola karnego. Chwilę później na 2:0 podwyższył Kacper Kaśczyszyn.
Grupa Impwar odpowiedziała bramką kontaktową Jakuba Tycela, który z ostrego kąta ulokował piłkę w siatce. Zawodnik na co dzień występujący w Górniku Złotoryja był zdecydowanie najjaśniejszą postacią w swoim zespole – i to nie tylko za sprawą skompletowanego później hattricka.
Grupa Impwar przez cały mecz goniła rywali – udawało się jej zbliżać na dystans jednego lub dwóch goli, lecz nie potrafiła doprowadzić do wyrównania. „Leg-Pole” bardzo często odpowiadało trafieniem, utrzymując korzystną dla siebie przewagę. Ostatecznie Inmir2 zwyciężył 7:5, choć w tabeli nadal plasuje się za pokonanym rywalem, mając gorszy bilans bramkowy.
Figa Myślinów – Ajax Targoszyn 10:3 (5:1)
W trzecim pojedynku Figa Myślinów zmierzyła się z zamykającym tabelę Ajaksem Targoszyn. Prowadzenie myślinowianom już w 5. minucie dał Łukasz Duda, lecz szybko wyrównał Alan Mastaliński. Przez pierwsze kilkanaście minut targoszynianie dotrzymywali kroku wyżej notowanym przeciwnikom, jednak na pięć minut przed syreną zapraszającą na przerwę ten stan rzeczy uległ zmianie.
Figa rozpoczęła swoją kanonadę, a bramkę na 2:1 zdobył debiutujący w jej barwach Kamil Zieliński, który po raz pierwszy tej zimy pojawił się w Jaworskiej Lidze Halowej. Do przerwy gospodarze prowadzili 5:1. Po zmianie stron ekipa z Myślinowa jeszcze powiększyła swój dorobek bramkowy. Zespół z Targoszyna zdołał wprawdzie zmniejszyć straty dwoma trafieniami, jednak nie miało to już wpływu na losy spotkania.
Po tej serii gier Figa awansowała na najniższy stopień podium, natomiast Ajax wciąż pozostaje najniżej notowany w stawce. Marnym pocieszeniem może być fakt, że nie jest już drużyną z największą liczbą straconych goli.
Huragan Grzegorzów – Chmielowianka 16:1 (7:0)
Chmielowianka na mecz z Huraganem Grzegorzów zebrała się w niemal optymalnym składzie. Mimo walki, chęci i zaangażowania, w bezpośrednim starciu z obrońcami tytułu była jednak kompletnie bezradna i doznała bardzo wysokiej porażki – aż 16:1.
Huragan rozpoczął strzelanie już w drugiej minucie po celnym trafieniu Emiliana Borka. Gola na 4:0 zdobył Marcel Olanin, dla którego był to premierowy występ w tej drużynie oraz pierwszy mecz w Jaworskiej Lidze Halowej od grudnia 2023 roku. Dodajmy, że popularny „Olo” na co dzień występuje w I lidze futsalu w Polonii Bielany Wrocławskie, a dzień wcześniej zanotował występ w centralnym Pucharze Polski przeciwko Uniwersytetowi Śląskiemu Katowice.
Po pierwszej połowie Huragan prowadził 7:0, a całe spotkanie zakończyło się jego zwycięstwem 16:1. Tym samym wyrównał najwyższą wygraną z ubiegłej edycji, kiedy to w identycznym stosunku rozprawił się z Figą Myślinów. Ten pogrom pozwolił zespołowi z Grzegorzowa awansować na pozycję lidera tabeli, wyprzedzając 13.Dzielnicę lepszym bilansem bramkowym. Chmielowianka natomiast wyraźnie odbiega od formy z poprzednich sezonów i zajmuje dopiero ósme miejsce.
Burmistrz Team – FC White Eagles 4:7 (2:4)
Dzień w hali PCKZiU przy ulicy Wiejskiej zakończyło starcie Burmistrz Team z FC White Eagles. W obu obozach przed pierwszym gwizdkiem dominowały problemy kadrowe, jednak ostatecznie drużyny stawiły się w siedmioosobowych składach. Więcej piłkarskiej jakości było jednak po stronie „Białych Orłów”, którzy od początku przeważali i już w 4. minucie objęli prowadzenie.
Kilka minut później na 1:1 wyrównał Filip Krasoń, od którego w dużej mierze uzależniona była gra zespołu miejskiego magistratu. Tym razem nie miał on do dyspozycji m.in. Piotra Kaliszczaka (pauza za czerwoną kartkę) czy Dawida Azikiewicza, choć reszta drużyny starała się jak mogła.
W kolejnych minutach FC White Eagles odskoczyli na prowadzenie 4:1. Dystans zmniejszył nieco gol Daniela Iwańskiego. Po zmianie stron widowisko było jeszcze bardziej zacięte. Burmistrz Team ambitnie gonił wynik i w 23. minucie był bardzo bliski trafienia kontaktowego – zabrakło niewiele, by podanie Filipa Krasonia do Daniela Iwańskiego nie zostało przecięte.
W grze o punkty długo utrzymywał Burmistrz Team bramkarz Bartosz Dziuba, który dwoił się i troił między słupkami. Ostatecznie jednak także on musiał skapitulować, a FC White Eagles wypracowali przewagę dającą im spokój w końcówce i pierwsze punkty w historii startów w Jaworskiej Lidze Halowej. Zespół z Kościelca wygrał 7:4. Po stronie Burmistrz Team w drugiej połowie na listę strzelców wpisali się Piotr Buroń oraz ponownie Filip Krasoń.
Rem-Bud Jaworska Liga Halowa - sezon 2025/2026 - 3.kolejka
13.Dzielnica - Amarillos 10:3 (2:1)
Grupa Impwar - Inmir2 Legnickie Pole 5:7 (1:4)
Figa Myślinów - Ajax Targoszyn 10:3 (5:1)
Huragan Grzegorzów - Chmielowianka 16:1 (7:0)
Burmistrz Team - FC White Eagles 4:7 (2:4)
Sędziowali: Grzegorz Szulc i Hubert Zdulski (KS Legnica - rejon Lubin)
„Piątka” kolejki: Bartosz Dziuba (Burmistrz Team) – Jakub Tycel (Grupa Impwar), Rafał Sejud (Inmir2 Legnickie Pole), Damian Kowalczyk (13.Dzielnica), Seweryn Suchecki (Huragan Grzegorzów).
Rem-Bud Jaworska Liga Halowa – sezon 2025/2026 – 4.kolejka20 grudnia (sobota) – Jawor (Hala PCKZiU, ul. Wiejska 5)
Ajax Targoszyn – Inmir2 Legnickie Pole (Godz. 15:45)
FC White Eagles - Amarillos (Godz. 16:35)
13.Dzielnica – Grupa Impwar (Godz. 17:25)
Huragan Grzegorzów – Burmistrz Team (Godz. 18:15)
Figa Myślinów – Chmielowianka (godz. 19:05)
Rem-Bud Jaworska Liga Halowa – sezon 2025/2026 – tabela po 3.kolejce
1.Huragan Grzegorzów – 9 pkt. (32:5)
2.13.Dzielnica – 9 pkt. (30:8)
3.Figa Myślinów – 6 pkt. (18:11)
4.Grupa Impwar – 6 pkt. (15:9)
5.Inmir2 Legnickie Pole – 6 pkt. (17:14)
6.FC White Eagles – 3 pkt. (13:16)
7.Burmistrz Team – 3 pkt. (15:21)
8.Chmielowianka – 3 pkt. (9:30)
9.Amarillos – 0 pkt. (6:20)
10.Ajax Targoszyn – 0 pkt. (5:26)
Rem-Bud Jaworska Liga Halowa – sezon 2025/2026 – klasyfikacja strzelców po 3.kolejkach [TOP3]
10 goli – Seweryn Suchecki (Rem-Bud Huragan Grzegorzów)
9 goli – Damian Kowalczyk (13.Dzielnica)
6 goli – Marcin Bagiński (13.Dzielnica), Filip Krasoń (Burmistrz Team)
Dodaj komentarz