Znalazły się na życiowym zakręcie, ale się nie poddają (FOTO)
LEGNICA. Dopiero uroczyście przecinano wstęgę, a w tym miesiącu miną już dwa lata, jak Dom Samotnej Matki z Dzieckiem w Legnicy przeniósł się do nowo wybudowanej siedziby. Komfortowe warunki to jedno, ale jeszcze ważniejszym wydaje się wsparcie personelu i pomoc w załatwieniu najróżniejszych spraw. Jak mówią mieszkanki: na taką - wręcz serdeczną pomoc- mogą tutaj liczyć. Wszystko po to, by stanąć na własne nogi i poczuć się silną.
- Jest to dla nich miejsce, które umożliwia im wyjście z ich trudnej sytuacji życiowej. Osoby, które się do nas zgłaszają, są po różnych sytuacjach kryzysowych: to nie tylko przemoc. Borykają się z różnymi uzależnieniami, z konfliktami w rodzinie. Wszystkie te kobiety są jednak bohaterkami. Nie poddają się, a my chcemy, by -kiedy stąd wyjdą- czuły się silne, samodzielne, dowartościowane, by nikt im nie próbował wmówić, że są bezwartościowe- mówi Agnieszka Chrobak, kier. Domu Samotnej Matki z Dzieckiem.
Pani Wioletta, jak sama mówi, znalazła się na zakręcie życiowym. Brak pracy, brak miejsca zamieszkania, brak środków na wynajem bezpiecznego lokum. Podjęcie decyzji, by szukać schronienia w Domu Samotnej Matki, do łatwych nie należało.
- To była bardzo trudna decyzja, zwłaszcza w tym wieku i z dwójką małych dzieci. Warunki są tutaj komfortowe, ale chciałabym znaleźć coś swojego - nie kryje pani Wioletta. I dodaje:
- Chodzi o dzieci, by nie miały takich wspomnień.
Na wspomnienia zebrało się też pani Marcie, która na rękach trzyma swoją dwuletnią córeczkę Gabrysię. I choć miejsce,w którym się znalazły nazywają "domem", obie żyją nadzieją, że niedługo będą miały swoje własne lokum.
- Dwa lata jestem trzeźwa, a przez osiem lat brałam narkotyki, nawet na początku ciąży. Kiedy jednak byłam na badaniach prenatalnych w Lubinie, okazało się, że dziecko się dobrze rozwija. I nagle taka lampka mi się zapaliła. Powiedziałam sobie: koniec, biorę plecak, jadę do rodziców po pomoc. Pojechałam, no i tutaj jestem. To Gabrysia mnie uratowała, pozwoliła odbudować relacje i teraz czekamy na własny dom, a pani kierownik nam bardzo we wszystkim pomaga- mówi pani Marta.
Obecnie w Domu Samotnej Matki z Dzieckiem w Legnicy mieszka 16 matek i 19 dzieci.
Dodaj komentarz