Kolej wróci do Przemkowa. To już pewne

 Przypomnijmy, że przez Przemków prowadziła lina kolejowa nr 303 z Chocianowa do Niegosławic. Oficjalnie zlikwidowano ją w 2002 r.  Wkrótce potem na wielu odcinkach zdjęto tory. W Przemkowie były 2 stacje kolejowe: Przemków Miasto i Przemków Odlewnia.

Przystanek kolejowy Przemków Miasto jest położony we wschodniej części miasta. Leży przy nieczynnej linii kolejowej Niegosławice – Rokitki na 26 kilometrze od stacji Rokitki.
Składa się z budynku dworca kolejowego oraz toru głównego (bez bocznic). Dworzec zbudowano w tym miejscu w 1920 roku, powodem była zbyt duża odległość od centrum pierwszego w Przemkowie dworca – Przemków Odlewnia.

- Przed rokiem z entuzjazmem odniosłem się do koncepcji likwidacji wykluczenia komunikacyjnego Przemkowa dzięki tzw. zastępczej komunikacji autobusowej KD - mówi Jerzy SZCZUPAK, burmistrz Przemkowa. - I ten projekt "wypalił" przyczyniając się do zdecydowanego ożywienia Przemkowa. Czwartkowa decyzja władz Sejmiku Dolnośląskiego i uchwała o zagwarantowaniu w budżecie ogromnej kwoty na KOLEJOWĄ reaktywację Przemkowa to bardzo miłe zaskoczenie. Kończy z teoretyzowaniem na ten temat a przechodzimy do konkretów chociaż mam świadomość, ze nie stanie się to w rok, dwa. 

Z naszych informacji , że już w tym roku w budżecie Województwa Dolnośląskiego zarezerwowano ponad 700 tysięcy złotych na opracowanie projektu i studium wykonalności. Już w połowie 2024 roku - jeżeli nie wydarzy się polityczno-samorządowy kataklizm to można będzie rozpoczynając pierwsze prace związane z przywracaniem połączenia kolejowego do Przemkowa.

Satysfakcji nie kryje Piotr KARWAN, radny Sejmiku Dolnośląskiego.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa. Na Dolnym Śląsku koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców wielokrotnie udowadniała , że składając konkretne deklaracje i te deklaracje wypełniamy konkretnym działaniem. Jesteśmy zdeterminowani, aby odnawiać szlaki kolejowe. Nie tak dawno słyszałem wypowiedź  że  symbolem poprzedników rządzących województwem dolnośląskim są zardzewiałe szyny wszędzie tam, gdzie zlikwidowali w nim połączenia kolejowe. I tutaj te zardzewiałe szyny lub nawet rozebrane tory są symbolem  tego, co uczyniły rządy lewicy przed ponad 20 laty .  My to zmieniamy. Urząd Marszałkowski przejmuje kolejne nieczynne linie kolejowe, pozyskujemy środki rządowe z programu Kolej+ i robimy to co każdy Polak w interesie swojej małej Ojczyzny robić powinien: działać na rzecz Polski, Dolnego Śląska.