REGION. Publikowane przed miesiącem sondaże wyborcze, w których po raz pierwszy z notowaniami oscylującymi wokół 2 proc. poparcia pojawiło się ugrupowanie Bezpartyjnych Samorządowców (BS) Roberta RACZYŃSKIEGO, podziałało na wyobraźnię środowisk polityczno-samorządowych. Czy faktycznie jesienią 2023 roku BS mają szansę pojawić się w ławach Sejmowych?
Podobnie miało być 4 lata temu. Ale stało się inaczej... Uzyskali na Dolnym Śląsku najgorszy wynik spośród wszystkich Komitetów Wyborczych. - Wtedy była "łapanka", Raczyński machnął na wszystko ręką - mówi samorządowiec związany z ugrupowaniem BS. - Ale uczymy się na błędach. Lista kandydatów jest starannie selekcjonowana. I przynajmniej w okręgu nr 1 BS mają być na podium z liczbą poparcia na poziomie ponad 30 tysięcy głosów!