LUBIN. Piotr BORYS, poseł Koalicji Obywatelskiej w poniedziałkowe południe ogłosił oficjalnie, że zamierza ubiegać się o fotel Prezydenta Lubina. Momentalnie pojawiły się spekulacje czy to oznacza zmianę władzy w Lubinie za 4 miesiące. Bohdan STAWISKI z Bezpartyjnych Samorządowców ucina: - Informacje, pogłoski o "śmierci" Bezpartyjnych Samorządowców są zdecydowanie przedwczesne i ocierające się o polityczną fikcję. Do wyborów samorządowych przystępujemy, aby ponownie walczyć o najwyższe cele. Bezpartyjni są sprawdzoną samorządową drużyną, która ma na koncie wiele sukcesów. Wspomnę tu tylko o odbudowie linii kolejowych na Dolnym Śląsku, dzięki czemu pociągi powróciły do wielu miejscowości m.in. Lubina czy ostatnio Świeradowa Zdroju, a wkrótce do Złotoryi czy Przemkowa. Dlatego jeżeli lider ugrupowania prezydent Lubina Robert RACZYŃSKI wystartuje w kwietniowych wyborach samorządowych to w moim odczuciu za swoje dokonania na rzecz Lubina i Zagłębia Miedziowego po prostu "pozamiata" rywali... Posłowi Borysowi oczywiście życzę jak najlepszego wyniku, ale on doskonale wie, że wybory parlamentarne i samorządowe to wie różne batalie... A wyborcza matematyka z lat poprzednich nie pozostawia złudzeń kto będzie faworytem samorządowego starcia w stolicy Zagłębia Miedziowego.