24-latka padła ofiarą gwałtu w hotelu robotniczym. Gwałcicielem Mołdawianin
LUBIN. Brutalny gwałt i pobicie w hotelu robotniczym w Lubinie. Ofiarą padła 24-letnia obywatelka Mołdawii, a oprawcami byli jej krajanie. Cała trójka Mołdawian przyjechała do Lubina, gdzie miała podjąć pracę.
Do gwałtu doszło 8 lipca br. w hotelu robotniczym w Lubinie, gdzie grupa Mołdawian mieszkała, czekają na przydział pracy. Wszyscy się znali, bo wcześniej razem pracowali w Szymanowie.
- Podczas imprezy alkoholowej w hotelu robotniczym w Lubinie doszło do kłótni, w trakcie której obaj mężczyźni pobili dotkliwie 24-latkę, a następnie jeden z tych mężczyzn, 33-letni Artur B. dokonał jej zgwałcenia - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokurator zarzucił obu mężczyznom to, że wspólnie i w porozumieniu, działając ze szczególnym okrucieństwem, doprowadzili obywatelkę Mołdawii do obcowania płciowego.
- To, że drugi sprawca nie uczestniczył w samej czynności seksualnej nie oznacza, że nie może za to ponieść odpowiedzialności. Mężczyźni działali wspólnie i w porozumieniu i doprowadzili do tego czynu. Dlatego ten zarzut jest taki. Oprócz tego mężczyźni usłyszeli zarzut tego, że zdemolowali pokój w hotelu - dodaje rzeczniczka prokuratury.
Jeden z mężczyzn wcześniej na terenie Mołdawii był karany za zabójstwo i odbywał karę 8 lat pozbawienia wolności. Stad odpowiadał będzie w warunkach recydywy.
24-latka została objęta opieką psychologiczną ze strony fundacji zajmującej się ofiarami przestępstw seksualnych. Obaj sprawcy są w tymczasowym areszcie.
