Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Burmistrz Jawora: „Zagrożone są miliony złotych z UE”

JAWOR. W programie dzisiejszej sesji Rady Miasta Jawora znalazło się głosowanie nad uchyleniem majowej uchwały( przegłosowanej jednogłośnie "ZA") , co budzi ogromne emocje wśród mieszkańców Jawora. Prawica wykorzystuje tę sytuację do podsycania lęków przed migrantami i do podkopywania społecznego zaufania do burmistrza Emiliana Bery. Chcąc uspokoić nastroje, zastępca burmistrza Daniel Iwański kilka dni temu wniósł projekt uchwały "w sprawie wyrażenia negatywnego stanowiska w przedmiocie ewentualnego lokowania na terenie miasta Jawora imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Rzeczypospolitej i Unii Europejskiej".

W ostatnich dniach w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o rzekomych planach powstania w Jaworze ośrodków dla migrantów. Burmistrz Jawora stanowczo je zdementował. – Nigdy nie było takich planów i nie ma ich także dzisiaj – podkreślił w wydanym oświadczeniu.

Burmistrz Jawora: „Zagrożone są  miliony złotych z UE”

Burmistrz zaznaczył, że w budynkach miejskich, w tym w dawnym schronisku młodzieżowym, nie powstają żadne centra ani ośrodki dla migrantów. – Nie było i nie ma sytuacji, aby ktokolwiek wymuszał na mnie przyjęcie migrantów w trybie przymusowej relokacji, a także tworzenia dla nich centrów czy ośrodków. To, co powstaje w Jaworze, jest realizowane z myślą o mieszkańcach i w zgodzie z interesem naszej społeczności – zapewnia Emilian BERA, burmistrz Jawora.

Problem prawny i miliony na szali

Zdaniem władz miasta prawdziwym problemem jest majowa uchwała Rady Miejskiej dotycząca migrantów. Jak wskazują prawnicy, uchwała narusza Konstytucję RP, ustawę o samorządzie gminnym, prawo UE i prawo międzynarodowe. Adwokat przygotowujący opinię prawną ocenił, że zarówno uchwała z maja, jak i nowy projekt uchwały w tej sprawie są niezgodne z obowiązującym porządkiem prawnym i mogą zostać uznane za przejaw dyskryminacji.

Konsekwencje mogą być bardzo poważne. Burmistrz ostrzega, że utrzymanie takich uchwał blokuje możliwość podpisania gotowych już umów o dofinansowanie z funduszy unijnych. – Mówimy o utracie dziesiątek milinów złotych na drogi, wodociągi, infrastrukturę rekreacyjną i sportową, oświatę oraz inne bardzo potrzebne inwestycje. Zagrożone są również już przyznane dla Jawora pieniądze, w tym m.in. na remont Słowianki – wylicza.

„Nie chcę brać udziału w sporach politycznych”

Burmistrz podkreślił, że jego rolą jest praca na rzecz miasta i zdobywanie środków zewnętrznych, a nie uczestniczenie w politycznych sporach. – Jawor to „Miasto Chleba i Pokoju”, które musi łączyć, a nie dzielić. Proszę mieszkańców o zaufanie – zaapelował.

Tymczasem radni opozycji mówią dobitnie : ani kroku w tył !

Klub Radnych Bliżej Mieszkańców przed dzisiejszą sesją wydał wiele znaczące Oświadczenie:

" W obliczu prób osłabienia zapisów uchwały sprzeciwiającej się przymusowej relokacji nielegalnych migrantów informujemy jasno i stanowczo:

Klub Radnych Bliżej Mieszkańców NIE ZGADZA SIĘ na jakiekolwiek próby zmiany tego stanowiska.. Uchwała, która jasno i bez ogródek wyraża sprzeciw wobec PRZYMUSOWEJ RELOKACJI, jest w naszej ocenie właściwa, czytelna i zgodna z interesem mieszkańców Jawora. To jasny przekaz, bez mydlenia oczu i politycznych wygibasów.

Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort lokalnej społeczności, a nie realizowanie narzuconych odgórnie eksperymentów społecznych kosztem jaworzan. Jedyną „zmianą”, nad jaką moglibyśmy się pochylić, jest zaostrzenie zapisów uchwały, by jeszcze wyraźniej chronić naszych mieszkańców.

Nie cofniemy się. Nie rozmyjemy przekazu. Nie ulegniemy naciskom. Będziemy bronić tej uchwały jak niepodległości"

Z wyrazami szacunku,

Klub Radnych Bliżej Mieszkańców

W opinii prawnej dotyczącej wspomnianych uchwał(zarówno tej autorstwa opozycji,jak i obecnej autorstwa Daniela Iwańskiego) czytamy:

"Dostęp do funduszy unijnych oraz możliwość realizacji projektów i programów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, uwarunkowane są poszanowaniem zasady równości i niedyskryminacji, a więc każda uchwała dowolnego organu samorządu terytorialnego, która wprowadza rozwiązania sprzeczne z tymi zasadami, stanowi naruszenie prawa unijnego o charakterze bezpośrednio obowiązującym" - pisze dr Krzysztof Kukuryk. Wskazuje, że nawet w przypadku braku ingerencji organów krajowego nadzoru prawnego, taka uchwała jako sprzeczna z regulacjami unijnymi nie może wywoływać skutków prawnych.

A jednocześnie - jak podkreśla prawnik - naraża gminę na konsekwencje finansowe. "Wskazać należy, że Komisja Europejska posiada bowiem instrumenty prawne pozwalające na wstrzymanie lub ograniczenie wypłat z funduszy strukturalnych i inwestycyjnych, w przypadku, gdy jednostki organizacyjne państwa członkowskiego dopuszczają się działań sprzecznych z podstawowymi zasadami i wartościami UE, w tym zasadą równego traktowania".

Wtorkowa sesja (26 sierpnia br godzina 11.00) w Jaworze zapowiada się wyjątkowo burzliwa...

Dodaj komentarz

Wyślij

Powiązane wpisy