Gilotyna Janura dała mu mistrzowski pas
LUBIN. W Piotrkowie Trybunalskim odbyła się 60. gala organizacji Fight Exclkusive Night. W walce wieczoru Mateusz JANUR efektownie przez duszenie (gilotyna) w drugiej rundzie, pokonał Tomasza Ostrowskiego i sięgnął po pas mistrza wagi średniej. Aż 6 z 8 starć wydarzenia zakończyło się przed czasem.33-latek jest niepokonany w organizacji FEN i odniósł piąty triumf z rzędu w zawodowej karierze. Jego obecny rekord w MMA to 11 zwycięstw i 6 porażek.
Mateusz JANUR pracę w KGHM rozpoczął ponad 10 lat temu.... Mistrz FEN wagi średniej ujawnił, że cały plan był szczegółowo przygotowany z jego trenerami Bartkiem i Kacprem Muszyńskimi. My mieliśmy rozkminiony gameplan już miesiące temu. Wiedzieliśmy, że Tomek będzie trzymał dystans i unikał zwarcia. Byłem pewny, że jeśli będę wywierał presję, to w końcu pójdzie po obalenie – trochę w rozpaczy – i wtedy otworzy się okazja na gilotynę. Wszystko poszło zgodnie z planem.
Po walce Janur nie ukrywał, że mistrzowski pas ma dla niego wymiar osobisty. - Mam teraz dwa pasy i jeden trafi do mojego taty. Zawsze we mnie wierzył, kibicował mi w każdym sporcie, więc zrobi sobie gablotkę z pasem i złotymi rękawicami. To dla mnie wielka duma.
Dodajmy, że na gali FEN w Piotrkowie mocno słyszalny był LUBIN. Ze stolicy Polskiej Miedzi dopingować miedziowego wojownika przyjechało ponad 100 osób...
Dodaj komentarz