Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Piękne gole i rózgi w jaworskim futsalu

JAWOR. 2.kolejka Jaworskiej Ligi Halowej 2025/2026 przeszła do historii. W mikołajkowe popołudnie widzowie w hali PCKZiU przy ulicy Wiejskiej zobaczyli aż czterdzieści cztery gole. Sędziowie pokazali także trzy rózgi w postaci czerwonych kartek, ale wszystkie nie były spowodowane nadmierną agresją w grze czy niesportowym zachowaniem, a faulami taktycznymi.

Piękne gole i rózgi w jaworskim futsalu

FC White Eagles – Chmielowianka 4:6 (4:2)

Jako pierwsze zmierzyły się ze sobą drużyny Chmielowianki i FC White Eagles, które po inauguracji były bez punktów. „Chmielowi” w wymarzony dla siebie sposób rozpoczęli zawody. Potrzebowali zaledwie piętnastu sekund, aby objąć prowadzenie za sprawą Karola Maliny. Jednak pierwsza połowa to zdecydowanie lepsza gra „Białych Orłów”, które tym razem wystąpiły bez Leszka Cholewińskiego. Stworzyli oni sobie więcej dogodnych sytuacji podbramkowych, gorzej było ze skutecznością.

Chmielowianka w sumie dwa razy przed zmianą stron obejmowała prowadzenie, lecz FC White Eagles szybko wyrównywało za sprawą Macieja Tulika. Natomiast w ostatnich minutach poszło za ciosem i na przerwę schodziło, prowadząc 4:2.

Po chwili wytchnienia, od początku drugiej odsłony Chmielowianka zabrała się za odrabianie strat. „Remontada” przyniosła oczekiwany skutek. Mocny impuls dał swoją grą Bartłomiej Pastuła. Najpierw zdobył bramkę kontaktową, będąc obróconym plecami do bramki, a chwilę później strzelił gola na 4:4. Na ponowne prowadzenie drużynę spod liścia chmieli wyprowadził Krystian Broda, a szóste trafienie przypieczętowało premierowy komplet punktów w tej edycji.

Inmir2 Legnickie Pole – Amarillos 6:1 (2:1)

Inmir tym razem stawił się już w zdecydowanie liczniejszym składzie personalnym, co znalazło pozytywne odzwierciedlenie w grze. Od początku wyraźnie dominował w pojedynku z Amarillos, które nie potrafiło nawiązać wyrównanej walki. Jednak przez długi czas wynik był „na styk”.

Przy stanie 1:0 „Żółtym” udało się nawet doprowadzić do remisu. Vladyslav Kulish interweniując, odbił piłkę przed siebie i skutecznie dobił ją Dariusz Stefaniak. Jak się później okazało, było to tylko trafienie honorowe. Jeszcze w pierwszej części gry „Leg-Pole” wróciło na prowadzenie, a w kolejnych dwudziestu minutach udokumentowało swoją wyższość tego dnia, zdobywając cztery bramki. Pierwszy komplet punktów Inmiru w JLH od dziesięciu lat stał się faktem.

13.Dzielnica – Burmistrz Team 10:3 (2:1)

Derby centrum Jawora stały jednocześnie pod znakiem wewnętrznego starcia piłkarzy Jaworzanki 1946 Jawor – starszych (13.Dzielnica) z młodszymi (Burmistrz Team). Mecz rozpoczęła z dużym animuszem „Trzynasta”, która momentami nie pozwalała wyjść przeciwnikom z własnej połowy. Jako pierwszy blisko otwarcia rezultatu konfrontacji był Kajetan Marcinkiewicz, który potężnie huknął z rzutu wolnego w poprzeczkę.

Naciski 13.Dzielnicy przyniosły efekt po sześciu minutach gry, kiedy Przemysław Wiśniewski zagrał do Damiana Kowalczyka, a on dopełnił formalności. Moment później było 2:0 po fenomenalnej wymianie podań Marcela Trzeciaka z Kajetanem Marcinkiewiczem – do siatki trafił drugi z nich. W krótkim odstępie czasu ta przewaga mogła zostać powiększona, ale stwarzane okazje nie przełożyły się na gole.

Po kilkunastu minutach huraganowych ataków Burmistrz Team zaczął nieco dochodzić do głosu. W międzyczasie 13.Dzielnica doznała osłabienia w składzie osobowym. Z powodu czerwonej kartki swój występ przed czasem zakończył Przemysław Wiśniewski. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Adrian Sobieraj swoim uderzeniem zmusił Kamila Gawrońskiego do pierwszej, poważnej interwencji. To dodało jeszcze więcej odwagi w poczynania drużyny miejskiego magistratu. Efektem była bramka kontaktowa w 19 minucie strzelona przez Patryka Filiksa.

Na odpoczynek Burmistrz Team udał się w dobrych nastrojach i z nadziejami na drugie dwadzieścia minut. Jednak szybko zostały one rozwiane. Najpierw Marcin Bagiński perfekcyjnie przymierzył z rzutu wolnego, następnie Bartosza Dziubę do kapitulacji zmusił Przemysław Grosiak.

Burmistrz Team odpowiedział trafieniem Filipa Krasonia na 4:2, lecz z biegiem kolejnych fragmentów ponownie zaczęła się uwidaczniać wyraźniejsza przewaga „Trzynastej”, która grała bardzo składnie i przyjemnie dla oka. Dało to jej następnie jeszcze sześć goli i zwycięstwo w końcowym rozrachunku 10:3. Straty zdołał jeszcze zmniejszyć Dawid Azikiewicz. Uzupełnijmy, że po zamianie stron czerwoną kartkę w szeregach Burmistrz Team obejrzał Piotr Kaliszczak. Dzięki tej wygranej 13.Dzielnica już samodzielnie, a nie ex aequo, prowadzi w ligowej stawce.

Ajax Targoszyn – Grupa Impwar 0:6 (0:4)

Grupa Impwar zapisała na swoje konto drugą pełną pulę. Tegoroczny beniaminek tym razem ograł pewnie Ajax Targoszyn 6:0. Na pierwszą bramkę potrzebował niespełna dwóch minut, a kolejne trzy dołożył w przeciągu kilkunastu minut. Dwie z nich padły z przedłużonych rzutów karnych. Po pierwszej odsłonie mogło być nawet 0:5, ale Michał Dudkowski obronił trzecią „jedenastkę” będącą konsekwencją ósmego napomnienia.

W dalszej części spotkania Grupa Impwar kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń, powiększając jeszcze swoją przewagę. Jej bramkarz Wiktor Kurowski zachował czyste konto i jest to pierwszy taki wyczyn w tej edycji. Targoszynianie starali się, walczyli, robili trochę zamieszania, z którego jednak nic konkretnego nie wynikało. Ponadto czerwoną kartką został ukarany Konrad Grzymisławski. Po tej serii gier Ajax nadal, lecz już samdozielnie, zamyka ligową tabelę.

Huragan Grzegorzów – Figa Myślinów 6:1 (1:1)

Najciekawsze spotkanie tej kolejki zakończyło ją. Zaczęło się bez niespodzianki – po stracie w środku pola przez Figę Dariusz Czaja znalazł się w sytuacji sam na sam i pokonał Dawida Kroczaka. Następnie z każdą minutą zawody zaczęły nabierać rumieńców. Bliski podwyższenia prowadzenia był Seweryn Suchecki, ale po jego strzale Dawid Perełka efektowną przewrotką wybił piłkę z linii bramkowej.

Później swoje szanse miała Figa. Dawid Duda z główki trafił w poprzeczkę, a mocne uderzenie Kamila Janosia wybronił Marcel Kata. Na kilkanaście sekund przed syreną zapraszającą na przerwę myślinowianie dopięli swego. Stan rywalizacji wyrównał Łukasz Filiks. To było zdecydowanie najlepsze, najbardziej zacięte dwadzieścia minut tego popołudnia.

W drugiej partii obrońcy tytułu zabrali się ostro do roboty. Efektem dobrej gry Huraganu był powrót na prowadzenie i trzy gole przewagi. Przy stanie 4:1, na pięć minut przed końcem, Łukasz Filiks dał jeszcze cień nadziei na korzystny wynik swojej drużynie. Kilkadziesiąt sekund później Figę definitywnie ze złudzeń odarł Kamil Dunaj skutecznym uderzeniem na 5:1. Ostatecznie Huragan zwyciężył w stosunku 6:1 i wraz z 13.Dzielnicą oraz Grupą Impwar tworzy trio mające maksymalną ilość „oczek” po dwóch seriach gier.

Jaworska Liga Halowa - sezon 2025/2026 - 2.kolejka 6 grudnia (sobota) - Jawor (Hala PCKZiU, ul. Wiejska 5)
FC White Eagles – Chmielowianka 4:6 (4:2)
Inmir2 Legnickie Pole – Amarillos 6:1 (2:1)
13.Dzielnica – Burmistrz Team 10:3 (2:1)
Ajax Targoszyn – Grupa Impwar 0:6 (0:4)
Huragan Grzegorzów – Figa Myślinów 6:1 (1:1)

Jaworska Liga Halowa – sezon 2025/2026 – tabela po 2.kolejce

1. 13.Dzielnica – 6 pkt. (gole 20:5)
2. Huragan Grzegorzów – 6 pkt. (16:3)
3. Grupa Impwar – 6 pkt. (10:2)
4. Inmir2 Legnickie Pole – 6 pkt. (10:9)
5. Figa Myślinów – 3 pkt. (8:8)
6. Burmistrz Team – 3 pkt. (11:14)
7. Chmielowianka – 3 pkt. (8:14)
8. FC White Eagles – 0 pkt. (6:12)
9. Amarillos – 0 pkt. (3:10)
10. Ajax Targoszyn – 0 pkt. (2:16)

Dodaj komentarz

Wyślij

Powiązane wpisy