K.Cugowski zaśpiewał na Imieninach Ulicy NMP. I to jak! (FOTO)
LEGNICA. Gwiazdą na finał obchodów Imienin Ulicy Najświętszej Marii Panny był Krzysztof Cugowski wraz z Zespołem Mistrzów. Legenda polskiego rocka przyciągnęła na legnicki Rynek tłumy fanów, a pierwszy utwór "Sen o Dolinie" z miejsca rozruszał publiczność, która razem z artystą śpiewała refren " sam wiem ,że zbyt późno jest, by zaczynać wszystko znów".
Koncert był kulminacją całodziennych obchodów imienin ulicy w centrum miasta, podczas których publiczność mogła podziwiać lokalnych artystów, pokazy taneczne i inne atrakcje. Na scenie Cugowski wystąpił wraz z Zespołem Mistrzów, który nadał jego klasycznym przebojom nową, bardziej rockową i dynamiczną energię.
Publiczność usłyszała zarówno kultowe hity Budki Suflera, które w mistrzowskich aranżacjach zabrzmiały świeżo i energetycznie, jak i nowe utwory z najnowszej twórczości artysty . Zespół Mistrzów – czyli Jacek Królik (gitara), Cezary Konrad (perkusja), Robert Kubiszyn (gitara basowa) i Tomasz Kałwak (instrumenty klawiszowe) – perfekcyjnie uzupełniał brzmienie głosu artysty, podkreślając rockowy charakter występu. Każdy utwór, zarówno klasyk, jak i nowy materiał, wywoływał wzruszenia i radość, a publiczność reagowała żywiołowo na każdą zmianę tempa i aranżacji. Sam Zespół Mistrzów również miał okazję pokazać legniczanom swój artystyczny kunszt i rockową duszę w instrumentalnych kawałkach - udowadniając, że nazwa ich kapeli nie jest przypadkowa.
Koncert zakończył się owacjami, a w konsekwencji i bisem, podczas którego artyści ponownie porwali publiczność do wspólnego śpiewu.
Krzysztof Cugowski wraz z Zespołem Mistrzów udowodnili, że zarówno ponadczasowe hity, jak i nowe utwory w dynamicznej, rockowej odsłonie potrafią zachwycać.
Niewątpliwie sobotni wieczór na legnickim Rynku na długo pozostanie w pamięci uczestników. To był naprawdę świetny finał tegorocznych imienin.
Fot.Ewa Jakubowska
Dodaj komentarz