Burza wyrządziła szkody
POWIAT LEGNICKI. Zerwane linie energetyczne, lokalne podtopienia budynków, powalone drzewa- gwałtowne burze przeszły przez część powiatu legnickiego. Legniccy strażacy interweniowali kilkanaście razy. Gmina Chojnów, gmina Prochowice, gmina Kunice- te miejsca najbardziej ucierpiały w chwili przejścia gwałtownej burzy z porywistym wiatrem, ścianą deszczu i gradem wielkości piłek ping-pongowych.

- W jedną chwilę zrobiło się nagle ciemno, zaczął wiać silny wiatr i padał deszcz. Dosłownie po kilku sekundach zaczął padać grad wielkości piłeczek ping-pongowych. Odgłos uderzenia tego gradu o karoserię samochodu był straszny. Nie szło jechać samochodem, bo wycieraczki nie nadążały i widoczność była minimalna. To była po prostu ściana deszczu z gradem - relacjonuje pan Piotr, który jechał ze Szczytnik nad Kaczawą w kierunku Legnicy.
Niestety, przejazd przez Szczytniki był niemożliwy, bo drzewo runęło na posesję, zrywając przy tym linię energetyczną.
- Musiałem zawrócić, bo runęło drzewo. Strażacy zabezpieczali już tereny, policja kierowała na objazdy. Jadąc tymi drogami w stronę Legnicy dokładnie tak wyglądały drogi, jak wtedy po przejściu tej wichury w Legnicy. Połamane gałęzie, jakieś wiaty i szklarnie porozwalane po polach. Przerażenie w oczach było ogromne - dodaje pan Piotr..
Przypomnijmy, do godz. 5.00 nad ranem (05.06.25) obowiązuje ostrzeżenie meteo 2. stopnia o burzach, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu (40 mm, lokalnie do 50 mm) oraz porywy wiatru do 110 km/h. Miejscami duży grad. Największa intensywność zjawisk wystąpi w nocy.