Nie chcą planowanej biogazowni
GMINA LUBIN. Mieszkańcy Kłopotowa i Miroszowic zaprotestowali dzisiaj przeciwko budowie biogazowni zlokalizowanej nieopodal składowiska śmieci i oczyszczalni ścieków. Obawiają się, że ta inwestycja znacznie pogorszy warunki mieszkaniowe generując odór, hałas i zanieczyszczenie środowiska. Inwestor uspokaja tłumacząc, że nowoczesne technologie eliminują tego typu uciążliwości.

Planowana biogazownia ma zająć się przetwarzaniem bioodpadów płynnych i zielonych, które dotychczas są gromadzone w oczyszczalni ścieków i przerabiane w firmie Ekopartner. Praktycznie wszystkie tego typu odpady z terenu Lubina zostaną zutylizowane w tej biogazowi. W efekcie otrzyma się biogaz, który posłuży do produkcji prądu i ciepła oraz kompost, który będzie można stosować do wzbogacania gleby. Zarówno ciepło jak i prąd posłużą do zasilania oczyszczalni ścieków. W założeniu ma to, między innymi, zmniejszyć koszty wywożenia śmieci i odprowadzania ścieków.
Inwestorem jest Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami Mundo Sp. Z o.o. Przedstawiciele tego zakładu zapewniają, że technologia zastosowana w tej inwestycji pozwoli na działanie, które praktycznie nie wywrze żadnego wpływu na otaczające środowisko. Cały proces przetwarzania ma być odizolowany od środowiska. Odpady będą zwożone do izolowanej hali, gdzie przejdą proces segregacji i rozdrabniania a następnie przekazania do komór fermentacyjnych. Cały obiekt, będzie wyposażony w instalacje odsysająca powietrz, które zostanie przepuszczone przez biofiltry eliminujące zapachy i dopiero potem wyrzucone na zewnątrz. Przygotowany przez projektantów raport, przewiduje, że praktyczny zasięg ewentualnych odorów wyniesie 15 metrów od wylotu powietrza i przewiduje, że maksymalny zasięg nie będzie większy niż 100 metrów.
Te wszystkie zapewnienia nie uspokajają jednak mieszkańców. Mają za złe, że nie poinformowano ich wcześniej o planowanej budowie i nie przeprowadzono żadnych konsultacji. Generalnie, jak mówią nie są przeciwni samej biogazowi nie odpowiada im jednak jej lokalizacja.
- Ten protest nie jest przeciwko samej biogazowi bo to idzie w dobrym kierunku, ale dotyczy miejsca, w którym ma być budowana – mówi Łukasz Szymański, sołtys wsi Kłopotów i radny rady Gminy Lubin. - Znajdujemy się w miejscu gdzie z jednej strony jest składowisko gdzie śmieci wyrzuca i gmina i miasto Lubin, a drugiej nielegalne wysypisko śmieci. Obok znajduje się oczyszczalnia ścieków. I teraz ma być tu jeszcze biogazownia. Za drzewami 300-400 metrów mamy plac zabaw dla dzieci i zabudowę mieszkaniową wraz z nowopowstającym osiedlem. Mieszkańcy mówią, że podjęli się budowy domów bo składowisko śmieci miało być zamknięte i zrekultywowane. Ta inwestycja może być nową uciążliwością. Nie można kosztem mieszkańców gminy wiejskiej, budować coś dla miasta. Są na pewno inne miejsca, z dala od zamieszkałych terenów, gdzie można cos takiego wybudować. Inną sprawą jest też to, że o inwestycji dowiedzieliśmy się przypadkiem. Nikt z miasta nie pofatygował się, żeby z nami przeprowadzić jakieś rozmowy, konsultacje. To świadczy o tym, że nikt nie liczy się z tymi, którzy tutaj mieszkają.
Działka, na której ma powstać biogazownia, znajduje się na terenie miasta Lubina i graniczy z terenami należącymi już do Gminy Lubin.
- Te obawy mieszkańców nie są zasadne – mówi prezes Mundo Piotr Chojnacki. – My budujemy tą biogazownię po ty żeby tego smrodu nie było. Wychodzę ze swojego biura (zlokalizowanego przy wysypisku) i czuję, że śmierdzi. Śmierdzi z firmy recyklingowej, śmierdzi z oczyszczalni ścieków. To wszystko powinno być zamknięte, a nie umiejscowione na zewnątrz. Przy produkcji w biogazowi, w wyniku fermentacji powstanie biogaz, który będzie oczyszczony i spalony a reszta zostanie przetworzona w pełnowartościowy kompost, który wróci do ziemi.
Przedstawiciele inwestora i mieszkańcy długo dyskutowali nad przewidywaną inwestycją. Prawdopodobnie dojdzie do spotkania przedstawicieli mieszkańców i inwestora, na którym protestującym zostaną zaprezentowane wszystkie elementy dotyczące tak samej inwestycji jak i jej oddziaływania na środowisko.
Dodaj komentarz