Wózek widłowy przygniótł pracownika
LUBIN. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj w Lubinie. W skupie złomu zginął 42-latek. Mężczyzna był operatorem wózka widłowego. - Wczoraj ok. godz. 16.30 oficer dyżurny lubińskiej komendy został powiadomiony o wypadku na terenie skupu złomu przy ul. Skłodowskiej w Lubinie. 42-letni mężczyzna podczas wykonywania prac wózkiem widłowym usiłował ugnieść złom w kontenerze. Podczas pracy doszło do złamania i przewrócenia się masztu na kabinę, który przygniótł operatora - mówi Krzysztof Pawlik, z-ca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Niestety, w wyniku zdarzenia 42-letni lubinianin poniósł śmierć na miejscu.
- Postępowanie w tej sprawie prowadzone będzie pod kątem art. 220 kodeksu karnego dotyczącego narażenia życia albo zdrowia pracownika. Ten, kto będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a jeżeli sprawca działa nieumyślnie podlega karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku - dodaje Krzysztof Pawlik.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi także Państwowa Inspekcja Pracy.
- Niestety, wczoraj na skupie złomu doszło do śmiertelnego wypadku przy pracach z wózkiem widłowym. Prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Poza kwestiami związanymi z uprawnieniami pracownika, będziemy też badać kwestie związane z eksploatacją tego urządzenia wózka widłowego, przeglądy, stan techniczny i tak dalej - mówi Jan Buczkowski, nadinspektor pracy, kierownik oddziału Państwowej Inspekcji Pracy w Legnicy.
Ciało mężczyzny i wózek widłowy zabezpieczono do celów procesowych.