Z Marszałkiem na czele pod pomnik (FOTO)
LUBIN. Msza święta, pochód przez miasto z ułanami na koniach, kwiaty i przemówienia pod pomnikiem Marszałka Piłsudskiego to główne uroczystości w Lubinie z okazji 11 listopada. Pod pomnikiem Wodza była salwa honorowa, wspólny śpiew i mnóstwo wieńców.
Lubinianie mieli niecodzienną okazję wzięcia udziału w pochodzie, który ruszył spod kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej ulicami miasta pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Choć pogoda spłata spore figla i deszcz siąpił, to mieszkańcy Lubina nie odpuścili i licznie wzięli udział w uroczystości.
– Widzę lubinian co roku w kościele i pod pomnikiem wydaje mi się, że to dobry objaw. Trochę jest za mało ludzi, ale mamy datę, jaką mamy, czyli 11 listopada a to data nieprzychylna na organizowanie uroczystości, bo zaskakuje nas niekiedy deszcz - mówił Robert Raczyński, prezydent Lubina.
Wśród obecnych pod pomnikiem gości byli emerytowani wojskowi. – Jest to najważniejsza rocznica z uwagi na fakt że nie przewidywaliśmy, że nas wódz pod pomnikiem którego stoimy potrafi wywalczyć nam niepodległość. Nic nie wskazywało na to, że on pokona bolszewików - mówił porucznik w stanie spoczynku Wilhelm Kasperski, historyk.
Cały pochód pod pomnik poprowadzili ułani z grupy rekonstrukcyjnej 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. – To nie jest trudne i wypełnia nas duma, że możemy nosić te barwy i kultywować tradycję ludzi, którzy ginęli, walczyli za nasza ojczyznę, by nam było teraz lepiej. Przepełnia nas duma. Musimy poświęcić dużo czasu, by zapoznać się i odtwarzać sylwetkę ułana kawalerzysty jak najwiarygodniej - mówiła Patryk Kosiński, ułan z grupy rekonstrukcji historycznej 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich.
{gallery}galeria/wydarzenia/11.11.15_11_listowada_fot_Marzena_Machniak{/gallery}
