Prokuratura bierze pod lupę Miedź. Chodzi o mecz z Wisłą Kraków i niewpuszczenie na trybuny kibiców gości
LEGNICA. Kibic Wisły Kraków wysłał do prokuratur w całej Polsce zawiadomienia w sprawie bojkotu. Kibic przekazał dziennikarzom, że w ten sposób chce walczyć z klubami, które nie wpuszczają fanów Wisły na trybuny.
Pisma trafiły do prokuratur w Tychach, Poznaniu, Łodzi oraz LEGNICY. Najpierw chce, aby zostały ukarane władze klubów, a kolejnym krokiem jest pozwanie prezesa PZPN.
"Jeśli złożę taki pozew, to powołam wraz z moim prawnikiem na świadka każdego prezesa, który odmówił wpuszczenia kibiców Wisły i niech wtedy gimnastykują się przed sądem, pamiętając o tym, że za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna" - tłumaczy kibic.
Przypomnijmy, że kibice krakowskiej Wisły w liczbie ok. 130 pojawili się w asyście policji w Legnicy 14 marca na stadionie miejskim ale nie pozwolono im wejść na trybuny. W przerwie meczu grpa opuściła stadion.
Przypomnijmy, że od blisko dwóch lat kibice Wisły Kraków nie mogą jeździć na większość meczów wyjazdowych w zorganizowanych grupach, bo tak sobie wymyśliła część środowiska nawet nie tyle, że kibicowskiego, co kibolskiego. PZPN nieoficjalnie przyznaje, że to wielki problem i sygnał, że kluby piłkarskie w coraz większym stopniu ulegają zorganizowanej przestępczości stadionowej...Nie inaczej jest także w Legnicy...
Polski Związek Piłki Nożnej ukarał Miedź Legnica surowo:
"Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej zakończyła postępowanie wyjaśniające w sprawie niewpuszczenia kibiców Wisły Kraków przez klub Miedź Legnica. Komisja Dyscyplinarna PZPN nałożyła na Miedź Legnica karę finansową w wysokości 70 tysięcy złotych, w tym: 20 tysięcy złotych kary bezwzględnej oraz 50 tysięcy złotych kary w zawieszeniu na okres dwóch lat".
Miedź napisała, że nie wpuści kibiców Wisły ze względu na napływające informacje o mogącym wystąpić poważnym zagrożeniu bezpieczeństwa, ładu i porządku publicznego. Jak sprawdził dziennikarz Szymon Jadczak, klub nawet nie zapytał Policji o stanowisko
Co więcej, policja wręcz zachęcała do przyjęcia kibiców Wisły. "Trzy dni po oświadczeniu klubu na spotkaniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego 10 marca 2025 r. Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Legnicy – nadkom. Kamil Piasecki wyraził opinię, że z punktu widzenia Policji właściwym byłoby przyjęcie kibiców Wisły Kraków na trybunie dla kibiców przyjezdnych Stadionu Miejskiego w Legnicy" – pisał Jadczak.
Sprawa znalazła już swój finał...Trzy prokuratury wszczęły postępowanie w sprawie niewpuszczania fanów „Białej Gwiazdy” na stadiony - poinformowała Gazeta Krakowska.
Z pism, jakie otrzymał kibic Wisły, wynika, że prokuratury w Płocku i Legnicy wszczęły postępowanie i zwróciły się do miejscowych komendantów policji w celu przeprowadzenia postępowania. - Chodzi m.in. o to, żeby jeden prezes z drugim musieli składać zeznania. Napisać oświadczenie czy powiedzieć kilka absurdalnych słów do dziennikarza w wywiadzie może każdy z nich, ale przed prokuratorem czy sądem nie można już kłamać, kluczyć. Niech zatem jeden czy drugi prezes wytłumaczy przed organami ścigania, jaki był prawdziwy powód odmowy przyjęcia zorganizowanej grupy kibiców Wisły - tłumaczy fan Białej Gwiazdy .
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że najprawdopodobniej Wisła Kraków i Miedź Legnica wkrótce zmierzą się ze sobą w meczu barażowym o awans do ekstraklasy...