Cud! Legnicki szpital na plusie. Po raz pierwszy od 15 lat (FOTO)
LEGNICA. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy, jedna z 27 placówek medycznych podległych Marszałkowi Województwa Dolnośląskiego, po zaledwie kilku miesiącach rządów nowego dyrektora, na plusie zamyka 1 kwartał 2025 roku. Na plusie jest ponad 500 tysięcy złotych i taki wynik odnotowany został po raz pierwszy po 15 latach... - Przez lata legnicki szpital nie wypracowywał wyniku dodatniego i z kwartału na kwartał zwiększał swoje zadłużenie - mówi podczas konferencji prasowej Jarosław RABCZENKO, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego, odpowiadający za dolnośląską służbę zdrowia. - To właśnie legnicki szpital był utożsamiany z najgorszą reputacją w polskiej służbie zdrowia. Kiedy przed kilkoma miesiącami podejmowaliśmy decyzje o zmianach personalnych mówiłem, że naszym głównym celem jest ustabilizowanie finansów szpitala przy jednoczesnym zwiększeniu dbałości o wszystkich pacjentów trafiających do legnickiego szpitala. Dlatego niezmiernie miło jest mi poinformować, że szpital w Legnicy, który 2024 rok zamykał ze stratą 24 mln zł na sprzedaży usług, pierwszy kwartał 2025 roku zamknął wypracowaną kwotą ponad 500 tysięcy na plusie. Mało kto wierzył, że tak szybko kadrze zarządzającej szpitalem uda się to osiągnąć. To przełomowy punkt w kierunku poprawy kondycji finansowej szpitala w Legnicy. To punkt przełomowy pozwalający o przyszłości rozmawiać w kategoriach "przetrwania", ale możemy snuć już ambitne plany rozwoju placówki medycznej. Człowiekiem, który dokonał tego cudu jest Maciej LESZKOWICZ, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Maciej LESZKOWICZ za cudotwórcę się nie uważa, ale z uśmiechem mówi, że w przypadku szpitala mamy do czynienia z cudem nad Kaczawą... - Za sukces odpowiada cały zespół szpitala oraz dyrekcja, która wdrożą plan naprawczy obejmujący m.in. zwiększenie liczby przyjmowanych pacjentów, optymalizację kosztów oraz rozwój poradni - mówi Maciej LESZKOWICZ. - Przykładem może być poradnia neurologiczna, która tylko w styczniu przyjęła 400 pacjentów, czyli tyle ile przez cały 2024 rok.
Leszkowicz już poza protokołem wymienił kilka przykładów pewnego rodzaju błędów w polityce finansowej w latach minionych. I to rzutowało na kiepską ogólną kondycję finansową szpitala.
- Zarząd województwa zatwierdził nasz plan naprawczy, który zakłada ograniczenie planowanej na 2025 rok straty z 28,6 mln zł do 18 mln zł. Oprócz oszczędności, szpital koncentruje się na rozwoju nowych świadczeń, w tym w obszarach pozalimitowych, by jak najlepiej odpowiadać na potrzeby pacjentów - dodaje Maciej LESZKOWICZ. – Liczymy każdą złotówkę, analizujemy ceny, renegocjujemy kontrakty. Jednocześnie inwestujemy też w jakość, rozwój kadr i opiekę nad pacjentami. Po prostu chcemy się rozwijać. Powstaje klinika kariologiczna, która zajmie całe piętro. Finiszujemy z remontem SOR-u. Na koniec lata kiedy SOR wróci na swoje miejsce, w dawny szpitalu covidowym utworzymy oddział rehabilitacji kardiologicznej oraz tam zlokalizujemy diagnostykę obrazową.
Szpital inwestuje w ludzi ścigając do siebie wysokiej klasy specjalistów. Podczas konferencji dyrektor Leszkowicz z dumą przedstawił nowe szefowie dwóch ważnych oddziałów szpitala: dr n. med. Agatę Rojek, szefową oddziału neurologii i dr Urszulę Maciejak, szefową rehabilitacji kardiologicznej.
- Ja z moimi współpracownikami, a zwłaszcza z księgową szpitala zadbamy o finanse szpitala, a nowe prowadzące oddziałów zadbają o świadczenie usług na jak najwyższym poziomie. Wysoka jakość naszych usług ma być znakiem rozpoznawczym legnickiego szpitala - dodaje Maciej LESZKOWICZ.
Fot.ZJ
Komentarze
Jeszcze za poprzedniej Pani dyrektor szpital zaczął zarabiać na siebie.. tworząc własną diagnostykę także na spokojnie.. jak narazie większość sukcesów z poprzedniego roku nie można przypisać nowemu dyrektorowi.
A nowa głowa szpitala „zarabia” na szpital zdrowiem fizycznym i psychicznym pracowników, którzy jeszcze zostali..
Najbardziej bawi fakt zwolnienia pracowników i ogłaszaniu na Facebooku, że poszukują kadry.