Miała być szkolna wycieczka, a interweniowała Policja. Za kierownicą autokaru był nietrzeźwy kierowca
JAWOR. Co miało być radosnym początkiem szkolnej wycieczki, mogło zakończyć się tragedią. Dziś rano jaworscy policjanci wezwani do rutynowej kontroli autokaru przed wyjazdem młodzieży na wycieczkę, zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Czujność organizatorów i szybka reakcja funkcjonariuszy zapobiegły potencjalnemu zagrożeniu. Teraz 47-latek odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grożą mu surowe konsekwencje.

Dziś rano funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze udali się do jednej ze szkół na terenie Jawora, aby – na prośbę organizatora – przeprowadzić kontrolę autokaru, którym młodzież miała wyruszyć na wycieczkę do Wiednia.
Na miejsce przyjechał kierowca autokaru, a policjanci natychmiast przystąpili do rutynowej kontroli stanu technicznego pojazdu oraz stanu trzeźwości kierowcy.
Ku wielkiemu zaskoczeniu mundurowych urządzenie pomiarowe wskazało 0,80 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co oznacza, że mężczyzna był nietrzeźwy.
Kierowca został natychmiast zatrzymany, a następnie wykonano z jego udziałem czynności procesowe. Teraz 47-latek odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grożą mu surowe konsekwencje.
Dzięki czujności organizatorów i szybkiej reakcji policjantów tym razem nie doszło do tragedii. Warto się jednak zastanowić, jakie skutki mogłaby mieć jazda „na podwójnym gazie”, nie tylko dla samego kierowcy, ale przede wszystkim dla podróżujących uczniów i ich opiekunów oraz pozostałych uczestników ruchu drogowego. Za swoją nieodpowiedzialność 47-latek odpowie teraz przed sądem.