LUBIN. Zagłębie Lubin pokonało na własnym terenie ŁKS Łódź 3:1 (2:0). Dwa gole dla miedziowych zdobył Damjan Bohar, natomiast jedno trafienie dołożył inny Słoweniec - Sasa Żivec. Dla gości bramkę strzelił Piotr Pyrdoł. Łodzianie przegrali po raz ósmy z rzędu w obecnych rozgrywkach PKO Ekstraklasy "umacniając się" na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. - To wygląda tak, że sami sobie wyrządzamy krzywdę pozbawiając siebie na własne życzenie szans na korzystny wynik - krótko skomentował mecz bramkarz łodzian Arkadiusz Malarz.
W zupełnie innych nastrojach są Miedziowi. Powolutku zapominając o fatalnej postawie z pierwszej fazy ligi i zaczynają odrabiać straty do czołówki. Chociaż hurraoptymistczne nastroje tonował na pomeczowej konferencji trener Zagłębia Martin SEVELA mówiac iż dwa tygodnie wspólnej pracy to zbyt krótki okres aby Zagłębie grało tak jako sobie wymarzył. - Zdarzaja błędy, które musimy w naszej grze eliminować.