Na Kopalnianej 4 w Polkowicach: Miedź o awans, Górnik o utrzymanie w lidze
POLKOWICE. W trzeciej grupie III ligi dojdzie do derbów Podokręgu Legnica. Na stadionie w Polkowicach przy ulicy Kopalnianej w piątkowe popołdnie(2.05.2025.r) miejscowy Górnik będzie podejmował rezerwy Miedzi Legnica. To starcie dwóch drużyn z zupełnie odmiennymi celami, lecz z tą samą pilną potrzebą zdobycia punktów.

Polkowiczanie aktualnie zajmują w ligowej tabeli dwunaste miejsce (35 pkt.) i muszą póki co drżeć o utrzymanie. Nad trzynastą Wartą Gorzów Wielkopolski mają jedno „oczko” zapasu, a nad Podlesianką Katowice pięć. W poprzednich sezonach ta pozycja mogłaby oznaczać względny spokój, ale wobec dużej liczby spadków z II ligi klubów z naszego regionu, nawet ta lokata w skrajnie pesymistycznym scenariuszu może oznaczać degradację.
Nie czekając na dalszy rozwój wypadków, tuż przed Wielkanocą, kierownictwo Górnika zdecydowało się na zmianę na ławce trenerskiej. Ariela Sworackiego zastąpił Andrzej Sawicki, który w poprzednich latach notował bardzo dobre wyniki z Lechią Zielona Góra. Na starcie swojej pracy pokonał na polkowickim stadionie Carinę Gubin 2:1. Sam jednak przyznał, że miał niewielki wpływ na przygotowanie drużyny – objął ją zaledwie 48 godzin wcześniej. Tydzień później przegrał w identycznym stosunku na wyjeździe z LKS-em Goczałkowice-Zdrój.
Jednym z elementów, na który trener Górnika będzie musiał zwrócić baczną uwagę, to gole tracone w końcówkach spotkań. W 2025 roku, przez gole tracone w ostatnim kwadransie, polkowiczanom uciekło aż sześć punktów! Dodając je do aktualnego dorobku dałoby to 41 punktów, co przełożyłoby się na dziewiątą pozycję w ligowej hierarchii.
Miedź II z kolei walczy o możliwość awansu do II ligi. Jednak ewentualna droga do niej będzie wiodła najprawdopodobniej przez baraże, gdyż liderujący Śląsk II Wrocław, po falstarcie w 2025 roku, śrubuje serię wygranych i nad wiceliderem ma dziewięć punktów przewagi. O drugie miejsce legniczanie walczą z Cariną Gubin. Główni pretendenci do trzecioligowych „repasaży” mają po 52 punkty na koncie. Jednak wyżej jest organizacja z województwa lubuskiego za sprawą lepszego bilansu bezpośrednich gier.
Rezerwy „Miedzianki” zanotowały mocne wejście w kwiecień, gromiąc LKS Goczałkowice-Zdrój (5:1) i Odrę Bytom Odrzański (7:0). Jednak później zanotowali trzy remisy – najpierw w półfinale wojewódzkiego Pucharu Polski ze Słowianinem Wolibórz (awans po karnych), a w III lidze z Lechią z Zielonej Góra (1:1) i Wartą Gorzów Wielkopolski (2:2). Dodajmy, że zarówno przeciwko zielonogórzanom oraz polkowiczanom to Miedź musiała gonić wynik i czyniła to skutecznie. Ten aspekt z pewnością może być nie bez znaczenia w starciu z Górnikiem, który miewa problemy, aby utrzymać korzystny wynik dla siebie.
Z punktu widzenia tabeli faworytem wydaje się być Miedź II Legnica, lecz jak mawia utarty slogan derby rządzą się swoimi prawami. Warto też zwrócić uwagę na inną rzeczą. Górnik na trzynaście domowych meczów, aż siedem razy dzielił się punktami. Natomiast zaplecze pierwszoligowca z Legnicy w trzynastu delegacjach, zanotowało aż sześć remisów. Czy to zapowiada kompromis pomiędzy przedstawicielami Podokręgu Legnica?
Z pewnością obie strony uczynią wszystko, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W Polkowicach wiązane są duże nadzieje z przyjściem Andrzeja Sawickiego, który w przeszłości nie raz znajdował patent na legnickie rezerwy w III lidze w barwach Lechii Zielona Góra. Na sześć meczów, czterokrotnie wygrywał i dwukrotnie przegrywał z najbliższym rywalem.
W bieżących rozgrywkach Górnik i Miedź II zagrały ze sobą o ligowe punkty pierwszy raz od sezonu 2018/2019. 4-go października 2024 roku legniczanie rozgromili polkowiczan 6:2. Dodajmy, że dziesięć dni wcześniej młodzież z Legnicy wyeliminowała drużynę z Polkowic z okręgowego Pucharu Polski, na etapie ćwierćfinału, po rzutach karnych.
Mecz 28.kolejki Betclic 3.Ligi grupy III Górnik Polkowice – Miedź II Legnica w piątek 2 maja na stadionie w Polkowicach przy ulicy Kopalnianej. Arbitrem głównym będzie Paweł Pskit ze Zgierza, który ma status „pierwszoligowca”. W sezonie 2024/2025 na zapleczu Ekstraklasy prowadził osiem spotkań, dwa w III lidze oraz po jednym w Pucharze Polski i II lidze.