Miedź sforsowała Odrę (FOTO)
LEGNICA. Momenty były ale piłkarskiej jakości jak na lekarstwo - to chyba najkrótszy komentarz, który przychodzi do głowy po 90 minutach ( plus sporo czasu doliczonego) meczu o mistrzostwo 1 ligi pomiędzy Miedzią Legnica a Odrą Opole. Ale jak jakości brak to trzeba cieszyć się z punktów . Miedź wygrała 2:1 ( trzecia wygrana z rzędu)dając sobie zupełnie przyzwoitą pozycję wyjściową do walki wiosną 2026 roku nie tylko o miejsce barażowe ale i nawet awans bezpośredni do ekstraklasy...
Miedź zaczęła bojowo, pomysłowo ,mocno ofensywnie. Efekty przyszły szybko. W 12 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony Zvonimira Petrovicia na piątym metrze znalazł się niepilnowany Asier Córdoba i strzałem z pierwszej piłki otworzył rezultat. Kilkanaście minut później powinno być po meczu . Najpierw uderzenie Lennarta Czyborry zostało zablokowane, a dobitka Mateusza Grudzińskiego była niecelna.
Niepokojące były kontry gości , którzy zdecydowanie za łatwo przedostawali się pod pole karne Miedzi. W 28 minucie z rzut wolnego do bramki legniczan trafił Szymon KOBUSIŃSKI ale po analizie VAR gol został anulowany.
Po blisko 10-minutowej przerwie spowodowanej zadymieniem boiska i ostrzeleniem murawy przez race (czy jakaś agencja ochrony panuje nad porządkiem na stadionie MIEJSKIM w Legnicy?) grę wznowiono. I w 41 minucie Miedź mogła naprawdę zamknąć mecz. Perezz Odry zagarnął piłkę ręką w polu karnym i nie było wątplwości z podyktowaniem karnego. Niestety Daniel STANCLIK strzelił jak sierota piłkarska i Mateusz Abramowicz wybronił uderzenie.
Ta sytuacja zemściła się w drugiej części. W 72 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Mateusza Spychały z pierwszej piłki przymierzył zupełnie niepilnowany w polu karnym Adrian Purzycki i były piłkarz Miedzi wyrównał rezultat...
Miedź w końcóce zerwała się do ataków, trener Niedźwiedź robił zmiany, które dały i więcej jakości i więcej dynakimi w poczynaniach ofensywnych. Ale bramka Odry była nadal nie zdobyta. Aż do drugiej minuty doliczonego czasu gry. Po kapitalnej akcji przed polem karnym zza narożnika kapitalnie przymierzył Gleb Kuchko i strzałem pod poprzeczkę zapewnił legnickiej drużynie wygraną.
Miedź Legnica - Odra Opole 2:1 (1:0)
Asier Córdoba 12, Gleb Kuczko 90 - Adrian Purzycki 72
Miedź: 44. Jakub Wrąbel - 11. Gleb Kuczko, 59. Patryk Stępiński (77, 99. Bartosz Kwiecień), 15. Miloš Jovičić, 3. Mateusz Grudziński, 25. Lennart Czyborra (69, 7. Mateusz Bochnak) - 18. Asier Córdoba (83, 14. Kamil Drygas), 8. Jakub Serafin, 80. Zvonimir Petrović (69, 10. Benedik Mioč), 98. Kamil Antonik - 21. Daniel Stanclik (69, 95. Marcel Mansfeld).
Odra: 31. Mateusz Abramowicz - 22. Mateusz Spychała, 26. Filip Kendzia, 52. Cássio, 47. Marcel Białowąs, 7. Mato Miloš - 11. Joshua Pérez (68, 18. Szymon Mida), 13. Adrian Purzycki, 20. Damian Tront (82, 8. Lucas Ramos), 14. Tomáš Přikryl - 70. Szymon Kobusiński (68, 19. Kacper Przybyłko).
żółte kartki: Córdoba, Jovičić, Petrović, Serafin, Czyborra, Grudziński - Tront, Lucas Ramos.
sędziował: Piotr Urban (Warszawa).
Fot. Bożena Ślepecka
Dodaj komentarz